Ferrari 410 Superamerica ostatniego cesarza Wietnamu
W świecie kolekcjonerskich samochodów luksusowych, istnieje tylko garstka pojazdów, które mogą poszczycić się równie fascynującą historią jak Ferrari 410 Superamerica. Jest to jeden z zaledwie 12 coupe serii I Superamerica zbudowanych przez legendarną firmę Pinin Farina. Ten wyjątkowy egzemplarz ukończono w 1956 roku, wykończony w niebieskim kolorze z kontrastującym dachem w odcieniu kości słoniowej i wnętrzem z naturalnej skóry.
Pierwszym właścicielem tego wyjątkowego samochodu był Bao Dai, ostatni cesarz Wietnamu z dynastii Nguyen. Po detronizacji w 1955 roku, Bao Dai osiadł na wygnaniu we Francji, gdzie w 1956 roku nabył prezentowane Ferrari. W 1980 roku 410 SA trafiło do słynnego włoskiego kolekcjonera, Fabrizio Violatiego, który umieścił go w swoim muzeum Maranello Rosso, wśród najlepszych samochodów Ferrari i Abarth.
Obecny właściciel Ferrari 410 Superamerica zdecydował się przywrócić pojazd do jego oryginalnej specyfikacji, zlecając renowację znanym specjalistom Ferrari, Patrickowi Ottisowi i Billowi Attawayowi. Trwający niemal dekadę proces obejmował kompleksową odbudowę silnika, zawieszenia, układu napędowego oraz układu hamulcowego, uzyskując przy tym certyfikat Ferrari Classiche.
Po zakończeniu renowacji, auto zostało zaprezentowane na Pebble Beach Concours d’Elegance 2023, gdzie przebyło 80-kilometrowy Tour d’Elegance i zdobyło prestiżową nagrodę FIVA dla najlepiej zachowanego powojennego pojazdu. Dziś, samochód nadal prezentuje się w znakomitym stanie, zachowując królewski herb Bao Dai i bogato patynowaną, oryginalną skórzaną tapicerkę Connolly.
Do tego historycznie ważnego Ferrari dołączona jest obszerna dokumentacja oraz dedykowana książka opisująca wspaniałą historię samochodu, wraz z różnymi pamiątkami związanymi z cesarzem Bao Dai.
Ferrari 410 Superamerica to prawdziwy klejnot, który łączy w sobie niesamowitą historię oraz luksus.
Szacowana cena samochodu na aukcji: 2 750 000 – 3 500 000 dolarów.
Źródło: Gooding & Company, Zdjęcia: Brian Henniker
Jeśli nasz serwis przypadł Ci do gustu, mamy małą prośbę – postaw nam wirtualną kawę. Ta filiżanka nie tylko nas rozgrzeje, ale też doda nam energii do dalszej pracy nad serwisem, aby był jeszcze lepszy. Twój gest to dla nas znak, że doceniasz naszą pasję i zaangażowanie. Dziękujemy, że jesteś z nami!