Pietro Frua – elegancja w sztuce projektowania nadwozi
W powojennym Turynie na szczególną uwagę zasługuje historia Pietro Frua, człowieka, który od dzieciństwa głęboko związany był ze światem motoryzacji. Jego marzenie o założeniu własnej firmy zrealizowało się w postaci jednej z najważniejszych włoskich firm zajmujących się produkcją nadwozi.
Fot. edvvc | Maserati A6G by Frua
Pietro Frua, syn pracownika Fiata, uczęszczał do Szkoły Praktykantów producenta w Turynie. Zaraz po ukończeniu studiów, w wieku 17 lat, zwrócił na siebie uwagę samego Battisty Pinina Fariny, który zaproponował mu pracę w swoich zakładach. Młody Pietro, dzięki swojemu talentowi, szybko wspinał się po szczeblach kariery. W 1937 roku postanowił spełnić swoje marzenie o otwarciu własnej firmy, opuszczając zakłady Fariny. Niestety, jego ambicje zostały chwilowo zahamowane przez wybuch II wojny światowej.
Fot. RM Sotheby’s | Maserati 3500 GT Spider by Frua
Trudne początki i pierwsze sukcesy
Po wojnie, w 1944 roku, Pietro otworzył mały, rzemieślniczy warsztat zajmujący się konstrukcją nadwozi. Dwa lata później zaprezentował swoje pierwsze dzieło na zamówienie Fiata, model 1100 C, który zdobył drugie miejsce w prestiżowym Villa d’Este Concours d’Elegance. To był przełomowy moment, który otworzył mu drzwi do współpracy z Maserati.
Współpraca z Maserati była początkiem owocnej kariery Frua. Pierwsze projekty, takie jak A6G czy 3500 GT Spider, okazały się sukcesem, a projekt Quattroporte – pierwszy sedan z wyścigowym silnikiem – potwierdził jego renomę. Kolejne modele, takie jak Mistral i Kyalami, również zdobyły uznanie w świecie motoryzacji.
Fot. Sicnag | Fiat 1100 C Barchetta by Frua
Ekspansja i międzynarodowa kariera
Sukcesy z Maserati skłoniły Frua do współpracy z różnymi zagranicznymi markami. Pracując dla Ghia, projektował m.in. Renault Floride, a później stylizował takie modele jak Volvo P1800, Glas 2600 V8 i BMW GT. Jego prace były poszukiwane przez wszystkich, a Frua kontynuował karierę jako niezależny projektant, tworząc m.in. Monteverdi Highspeed i AC 248.
Fot. RM Sotheby’s | AC 428 Spider by Frua
Elegancja i prestiż
Pietro Frua potrafił połączyć trzeźwość, równowagę i elegancję w swoich projektach, co przyciągało wielu zamożnych klientów. Na przykład książę Aga Khan zamówił wspaniałe Maserati 5000 GT z 1962 roku, a Simon van Kempen, konsul Szwajcarii i Monako, zamówił unikalnego Rolls-Royce’a Phantom VI w 1973 roku.
Niestety, ta piękna historia zakończyła się tragicznie w 1982 roku, kiedy u Pietro Frua zdiagnozowano nowotwór złośliwy. Zmarł rok później, w wieku 70 lat, pozostawiając po sobie bogate dziedzictwo w świecie motoryzacji.
Historia Pietro Frua to opowieść o pasji, determinacji i niezwykłym talencie, który na zawsze zmienił oblicze włoskiego i światowego designu samochodowego. Jego dziedzictwo wciąż żyje, inspirując kolejne pokolenia projektantów motoryzacyjnych.
Jeśli nasz serwis przypadł Ci do gustu, mamy małą prośbę – postaw nam wirtualną kawę. Ta filiżanka nie tylko nas rozgrzeje, ale też doda nam energii do dalszej pracy nad serwisem, aby był jeszcze lepszy. Twój gest to dla nas znak, że doceniasz naszą pasję i zaangażowanie. Dziękujemy, że jesteś z nami!