Co łączy “Wet Nellie” z Elonem Muskiem?
Historia ta zaczyna się bardzo tajemniczo niczym filmy z Jamesem Bondem. Nie mniej, tym razem wszystko jest dość mocno ze sobą powiązane, gdzie na końcu tej krętej drogi pojawia się – Lotus Esprit S1 “Wet Nellie” czyli mokra Neli.
Fot. RM Auctions | Lotus Esprit S1 “Wet Nellie”
No dobra, ale co ma do tego Elon Musk? Ano ma, gdyż w 2013 roku, na aukcji organizowanej przez dom aukcyjny RM Auctions został wystawiony, a następnie sprzedany samochód Lotus Esprit S1, który brał udział w filmie Iana Fleminga „Szpieg, który mnie kochał”.
Fot. RM Auctions | Lotus Esprit S1 “Wet Nellie”
Oczywiście nie jest to egzemplarz, który na co dzień może poruszać się na własnych kołach, tym razem pływa i to całkiem dobrze, jako mini łódź podwodna. Elon Musk kupił go za 616 tysięcy funtów i ponoć po tym fakcie poczuł inspirację do stworzenia swojego modelu auta – Teslę Cybertruck.
Fot. RM Auctions | Lotus Esprit S1 “Wet Nellie”
Przy okazji warto wspomnieć, że w części pt. „Szpieg, który mnie kochał” u boku Rogera Moore’a jako Jamesa Bonda zagrała piękna Barbara Bach. Premiera filmu odbyła się w Londynie w 1977 roku. Film jest dziesiątym z serii o Jamesie Bondzie, a trzeci filmem, w którym Roger Moore wciela się w tajnego agenta Jej Królewskiej Mości.
Fot. RM Auctions | Lotus Esprit S1 “Wet Nellie”
Na koniec kilka słów o samej łodzi podwodnej, gdyż w filmie jak zawsze wszystko pięknie wygląda, natomiast samo pływanie łodzią nie jest już takie oczywiste i łatwe, ale prawdziwe. Aby tak się stało, auto zostało wysłane do firmy Perry Oceanographics, która specjalizowała się w budowie podobnych konstrukcji i przerobiła Lotusa na potrzeby filmu.
Źródło: YouTube/Bluemeannie
Fot. RM Auctions | Lotus Esprit S1 “Wet Nellie”
To czego nie widać w czasie akcji podwodnej, to faktyczny wystrój wnętrza, którym jest mała sterowania łodzi, a którą w czasie kręcenia filmu obsługiwał Don Griffin emerytowany żołnierz z U.S. Navy SEAL. Był on ubrany w ekwipunki nurka, w którym siedział i sterował łodzią w czasie kręcenia scen podwodnych.
Źródło: RM Sotheby’s
Jeśli nasz serwis przypadł Ci do gustu, mamy małą prośbę – postaw nam wirtualną kawę. Ta filiżanka nie tylko nas rozgrzeje, ale też doda nam energii do dalszej pracy nad serwisem, aby był jeszcze lepszy. Twój gest to dla nas znak, że doceniasz naszą pasję i zaangażowanie. Dziękujemy, że jesteś z nami!