Warszawa jako drezyna kolejowa
Przyznam się szczerze, że nie wiedziałem o istnieniu czegoś takiego jak “Warszawa drezyna”. Zastanawiam się także dlaczego w polskiej literaturze motoryzacyjnej nie zauważyłem wzmianki o tym, iż taka przeróbka miała miejsce? Pojazd ten był wykorzystywany przez PKP, jako osobowe drezyny normalnotorowe.
Fot. Automobilia.pl | Warszawa drezyna
Przeróbka na drezynę następowała w zakładach kolejowych PKP, gdzie trafiały seryjne samochody z fabryki FSO na Żeraniu. Główne zmiany, jakie były wykonane, aby przystosować Warszawę do poruszania się po torach: zamiana kół na kolejowe, zablokowanie mechanizmu kierowniczego, uniemożliwiającego skręcanie kołami oraz zamontowanie obrotnicy pod podwoziem samochodu, do podniesienia i obrócenia go o 180 stopni. Wszystkie parametry drezyny były takie same jak zwykłej Warszawy, a prędkość maksymalna według przepisów kolejowych wynosiła 80 km/h.
Źródło: fso_warszawa.republika.pl
Jeśli nasz serwis przypadł Ci do gustu, mamy małą prośbę – postaw nam wirtualną kawę. Ta filiżanka nie tylko nas rozgrzeje, ale też doda nam energii do dalszej pracy nad serwisem, aby był jeszcze lepszy. Twój gest to dla nas znak, że doceniasz naszą pasję i zaangażowanie. Dziękujemy, że jesteś z nami!
W latach 80-tych w Chojnicach jeździła jeszcze Garbuska, którą używały służby techniczne
Owszem w literaturze o polskiej motoryzacji są o tym informacje: Dla przykładu w “Legendach naszej motoryzacji” A. Sowy, jest i informacja i zdjęcia o tym. Nawet w darmowym fragmencie.
widziałem taką drezynę w latach 80. na torach relacji Koszalin-Kołobrzeg