“Retro Classics 2010” z rekordową liczbą odwiedzających – podsumowanie
W tym roku miłośnicy pojazdów zabytkowych nie zawiedli, stawiąc się dzielnie na 10. edycji Targów “Retro Classic” w Stuttgarcie. Tegoroczna impreza odbyła się po raz trzeci w nowej siedzibie na terenach lotniska. Organizatorzy szacują, iż zwiedzających było ponad 60 tyś., co wskazuje na duże zainteresowanie rynkiem pojazdów zabytkowych. Bardzo silnie również wzrasta ranga samej imprezy stawiając ją już teraz, jako jedną z kilku najważniejszych w Europie, a może i na Świecie.
Fot. Messe Stuttgart
Liczba zarejestrowanych wystawców również była imponująca i znacznie większa niż w roku poprzednim – 1100, którzy na targach zaprezentowali przeszło 3000 samochodów. W porównaniu z poprzednią edycją, było 1050 wystawców i 2500 samochodów. Co ważne, impreza w Stuttgarcie z roku na rok staje się coraz bardziej międzynarodowa, co potwierdzają wystawcy i zwiedzający, którzy przybyli z 15 krajów, w tym liczna grupa z Polski. Krajami najbardziej egzotycznymi były Zjednoczone Emiraty Arabskie i Qatar, ale w sumie tutaj nie powinno być dużego zaskoczenia, gdyż kraje te słyną z licznej grupy fanów kosztownych aut – szczególnie tych najdroższych na świecie.
Fot. Messe Stuttgart
Poza okazją na zobaczenie niezwykłej kolekcji wszelakich pojazdów zabytkowych, Retro Classics jest też świetną okazja na zakup czegoś niezwykłego – np. samochodu. Z informacji prasowej wynik, iż 320 aut, które były prezentowane w Hali nr 6, stanowiącą własność prywatnych kolekcjonerów, znalazła nowy dom. A tabliczki z napisem “SOLD” wysiały przy autach, które nie należały do najtańszych.
Fot. Messe Stuttgart
Podsumowując żałuję, że osobiście nie mogłem być na tej niezwykłej imprezie, choć były takie plany, ale dla pocieszenia dodam, że kolejna 11. edycja “Retro Calssics” już za rok!, która odbędzie się w dniach 10-13 marca 2011 (10 marca to dzień prasowy).
Fot. Messe Stuttgart
Źródło: retroclassics.de
Jeśli nasz serwis przypadł Ci do gustu, mamy małą prośbę – postaw nam wirtualną kawę. Ta filiżanka nie tylko nas rozgrzeje, ale też doda nam energii do dalszej pracy nad serwisem, aby był jeszcze lepszy. Twój gest to dla nas znak, że doceniasz naszą pasję i zaangażowanie. Dziękujemy, że jesteś z nami!