Warsaw Oldtimer Show 2023 – relacja

W dniach 13-15 sierpnia w podwarszawskim Nadarzynie, odbyła się kolejna edycja targów Warsaw Oldtimer Show 2023. Była to pierwsza edycja, w której blog Automobilia.pl miał okazję uczestniczyć.

Przechodząc do szczegółów samej imprezy, wybraliśmy się w sobotę, niestety odczucie tego co zobaczyliśmy, a za jakim jechaliśmy, to dwa zupełnie inne światy.

Niestety trzeba tutaj szczerze powiedzieć, że targi nie miały nic wspólnego z oldtimerami, a dla nich w szczególności się tam wybraliśmy. Po drugie było mocne zdziwienie, że targowa impreza pokrywała się z inną tj. Warsaw Motor Show 2023. To oczywiście byłoby ok, gdyby nie fakt wymieszania tych dwóch imprez razem ze sobą. Co skutkowało, iż trzeba było szukać i “wyławiać” rodzynki moto spośród nowoczesnych aut lub firm, które prezentowały kosmetyki, czy narzędzia warsztatowe.

Fot. Automobilia.pl | BMW R35

Ale idźmy dalej, co można było zobaczyć. Jak już zostało wcześniej wspomniane, sama impreza nie miała charakteru oldtimerowego. Samochody jakie zostały prezentowane, czy to na sprzedaż, czy też jako prezentacja firm, to klasyki/youngtimery, gdzie dominacją (widać to na filmie) była zdecydowanie amerykańska motoryzacja. Z europejskich marek Volvo, Mercdes-Benz, Ferrari, VW, Porsche, De Tomaso, GAZ, Fiat, choć to wszystko było w pojedynczych egzemplarzach, jako raczej taki dodatek do amerykanów, patrząc z perspektywy całej imprezy.

Źródło: YouTube/Automobilia

Jeśli chodzi o motocykle, to można szczerze powiedzieć, że to one właśnie są zwycięzcami tych targów. Ich prezentacja, różnorodność okresu, zasłużyło na największą naszą uwagę. Oczywiście nie zabrakło też motorowerów, które dzielnie prezentowały się w czasie trwania imprezy.

Podsumowując mamy cichą nadzieję, że w przyszłym roku kształt imprezy będzie nieco inny, w szczególności jeśli chodzi o ilość i różnorodność pojazdów, ale też sam sposób ich wystawy, aby osoby, które odwiedzają targi czuły, że impreza żyje historią motoryzacji…

Fot. Automobilia.pl | (od lewej) Motorowery Komar, Ryś, Simson oraz skuter Tatran S125

Fot. Automobilia.pl | Honda Gold Wing GL 1000

Jeśli nasz serwis przypadł Ci do gustu, mamy małą prośbę – postaw nam wirtualną kawę. Ta filiżanka nie tylko nas rozgrzeje, ale też doda nam energii do dalszej pracy nad serwisem, aby był jeszcze lepszy. Twój gest to dla nas znak, że doceniasz naszą pasję i zaangażowanie. Dziękujemy, że jesteś z nami!